14.09.2020 15:46

Wywiad z zespołem Pierwiastek Z Trzech

Pierwiastek z Trzech to grupa zdolnych muzyków wywodzących się z miejscowości Leśno znajdującej się w powiecie chojnickim. Zespół tworzący muzykę z pogranicza indie-folk, indie-pop oraz roots-u z wykorzystaniem charakterystycznych ukulele oraz instrumentów muzyki bluegrass (banjo, mandolina), powstał na Kaszubach w 2014 roku z inicjatywy dwóch sióstr Adriany Owczarczyk i Pauliny Szymlek. Zapraszamy na wywiad z artystami.

Jakie były początki zespołu Pierwiastek z Trzech, skąd pomysł na nazwę?

Zespół powstał z inicjatywy sióstr. Pomysł na nazwę zaproponował nam jeden z fanów. Początkowo tworzyliśmy w mniejszej formacji, z czasem dołączyli do nas wspaniali muzycy i dzisiaj jesteśmy dobrze zgraną i zaprzyjaźnioną 6 osobową ekipą.

Dlaczego wybór padł akurat na ukulele, a nie np. na gitarę klasyczną/akustyczną?

Miłość do instrumentów była u nas pielęgnowana od dawna. Kilka lat grałyśmy na instrumentach klawiszowych, pojawiły się też skrzypce. Z czasem gitara i ukulele stały się tymi wiodącymi, po które sięgałyśmy pisząc utwory. Ukulele oczarowało nas ciepłym, hawajskim brzmieniem i zdecydowałyśmy, że to właśnie ono będzie brzmieniowo pasowało do większości naszych utworów i też sprawdzi się w połączeniu z gitarą.

Jak sklasyfikowałybyście muzykę jaką wykonujecie?

W odczuciu słuchaczy to Indie fok. My raczej staramy się nie szufladkować naszej twórczości.

Niedawno do ukulele dołączyły instrumenty charakterystyczne dla muzyki bluegrass. W kierunku takiej muzyki chciałybyście podążać?

Wykorzystanie, czy rola instrumentu nie wyznacza u nas ściśle określonego kierunku muzycznego. Na przykład banjo ma wiele zastosowań – jest używane m.in. w muzyce folk, celtyckiej, czy tradycyjnym jazzie. Sięgamy po instrumenty bluegrassowe, kiedy mamy taką potrzebę i czujemy, że wybrzmiewające z nich dźwięki będą oddawały nastrój, do którego dążymy.

Jakiej muzyki słuchacie na co dzień, jakich macie ulubionych wykonawców, jaka muzyka (wykonawcy) Was inspirują?

Przekrój muzyki, której słuchamy jest szeroki. Zdecydowanie inspiruje nas większość wykonawców zagranicznych wykonujących muzykę z gatunków: jazz, blues, indie rock, soul, folk, indie folk, hip-hop i tworzonych za pomocą elektronicznych instrumentów muzycznych.

A jaki utwór Waszego autorstwa najbardziej lubicie? Który najczęściej gracie na koncertach? Z jakiego jesteście najbardziej zadowolone?

Wchodząc na scenę każdy utwór przeżywamy na nowo. Dobór repertuaru zależy od charakteru występu. Generalnie lubimy grać wszystkie nasze utwory.

To co cechuję Waszą twórczość to artystyczne teksty wysokich lotów - utwory to wręcz poetyckie poematy. Inspirację czerpiecie z poezji? Macie swoich ulubionych autorów?

Sporo czytamy, jednak największą naszą inspiracją jest życie.

Czym jest projekt "Nenufary". Będzie kontynuowany?

Założyłyśmy projekt Nenufary z myślą o utworach bardziej akustycznych, które z czasem mogą się rozwinąć.

Jak powstają teksty piosenek? Piszecie je razem?

Piszemy tak, jak potrafimy. Przeważnie teksty powstają oddzielnie, ale znajdzie się kilka utworów, do których pisałyśmy je razem.

Teksty nawiązują do Waszego życia czy raczej jest to fikcja literacka?

Jak wcześniej wspomniałyśmy, życie jest największą inspiracją i do niego nawiązuje nasza twórczość.

Jak w koronawirusowej rzeczywistości wygląda Wasza najbliższa przyszłość koncertowa?

Dzisiaj przyszłość koncertowa zależy od restrykcji, które obowiązują w kulturze. Staramy się dzielić naszą muzyką na odległość z wykorzystaniem naszych portali społecznościowych.

Muzyka jest Waszym sposobem na życie?

W zespole istnieje szerokie spektrum zawodów. Muzyka to przede wszystkim nasza pasja.

Jakie jest Wasze największe muzyczne marzenie?

Pragniemy, by żar do tworzenia muzyki nigdy nie wygasł, życie dawało możliwość rozwoju pasji.

A marzenia niezwiązane z muzyką?

Co do prywatnych marzeń wolimy, by zostały w naszych głowach i snach. Może kiedyś jak się spełnią, to chętnie o nich opowiemy.

Niedawno nagraliście chórki do utworu Lolu x Słubik - Duchy. W Waszej dotychczasowej twórczości ciężko odszukać nawiązań do Hip-Hopu. Skąd pomysł na taką współpracę? Będzie ona kontynuowana? Jakie są Wasze odczucia po tym nowym doświadczeniu?

Jeśli chodzi o chórki, to czasami podejmujemy współpracę.

Twórczości wcale nie musi ściśle nawiązywać do Hip-Hopu, żeby nagrać kilka dźwięków, stworzyć melodię. Wystarczy użyć wyobraźni.

Pierwszą płytę "Pomiędzy Chmurami" określiłbym jako "nadzieja". Kolejna, przynajmniej jak na razie, zapowiada się na płytę o miłości, a przynajmniej o niej traktują nowe utwory: "Poznać Cię", "Lawa". Czy cała płyta utrzymana będzie w takim klimacie?

Druga płyta będzie nawiązywała do różnych wydarzeń m.in. problemów współczesnego świata. Miłość jest jedynie krótką wzmianką.

Kiedy pojawi się nowa płyta?

Niewątpliwie czas pandemii utrudnia nam pracę nad drugą płytą, mimo wszystko próbujemy gdzieś znaleźć dla siebie przestrzeń, w której możemy swobodnie i bez pośpiechu zarejestrować materiał na drugą płytę. Gdy będzie już gotowy, z chęcią się nim podzielimy.

Z niecierpliwością czekam na płytę. Dziękuję za wywiad.

Płytę zespołu kupicie TUTAJ.

Posłuchać możecie również na SPOTIFY.
Fanpage na Facebooku PIERWIASTEK Z TRZECH.