Kierowca, który zostanie zatrzymany za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym o ponad 50km/h i nie okaże do kontroli swojego prawa jazdy zachowa uprawnienia do kierowania pojazdami.
Jest opcja, by nie stracić prawa jazdy za prędkość
Jak pisze dziennik ,,Rzeczpospolita" jest to oficjalne stanowisko Ministerstwa. Zespół prawników, rozważał kwestie związane z zatrzymywaniem dokumentu na drodze. Zdania były podzielone, jednak w obecnym porządku prawnym jeśli zostaniemy zatrzymani za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym o ponad 50km/h, to starosta nie ma podstawy prawnej do wydania decyzji o zatrzymaniu prawa jazdy, jeśli dokument nie zostanie zatrzymany bezpośrednio w czasie nakładania mandatu przez policjanta.
Według prawników, jeśli warunkiem wydania formalnej decyzji o czasowym cofnięciu uprawnień jest informacja o zatrzymaniu prawa jazdy na podstawie art. 135 ust. 1 pkt 1a ustawy- Prawo o ruchu drogowym, czyli ,,za pokwitowaniem" (po ujawnieniu czynu polegającego na kierowaniu pojazdem z prędkością przekraczającą dopuszczalną o więcej niż 50 km/h na obszarze zabudowanym). Jeśli więc fizycznie policjant dokumentu nie zatrzyma, a starosta nie ma prawa żądać od kierowcy jego zwrotu. Taki stan rzeczy obowiązywać będzie do 31 grudnia 2016 roku.
By zachować prawo jazdy, wystarczy nie okazać go policjantowi. Będzie nam wtedy grozić mandat w wysokości 50 zł za brak tego dokumentu. Niestety policjant nałoży na nas również 500 zł kary za przekroczenie prędkości, oraz 10 punktów karnych. Jednak zgodnie z przepisami Resortu ,,zapominając" prawa jazdy, nie narażamy się na jego zatrzymanie.
Według prawników, jeśli warunkiem wydania formalnej decyzji o czasowym cofnięciu uprawnień jest informacja o zatrzymaniu prawa jazdy na podstawie art. 135 ust. 1 pkt 1a ustawy- Prawo o ruchu drogowym, czyli ,,za pokwitowaniem" (po ujawnieniu czynu polegającego na kierowaniu pojazdem z prędkością przekraczającą dopuszczalną o więcej niż 50 km/h na obszarze zabudowanym). Jeśli więc fizycznie policjant dokumentu nie zatrzyma, a starosta nie ma prawa żądać od kierowcy jego zwrotu. Taki stan rzeczy obowiązywać będzie do 31 grudnia 2016 roku.
By zachować prawo jazdy, wystarczy nie okazać go policjantowi. Będzie nam wtedy grozić mandat w wysokości 50 zł za brak tego dokumentu. Niestety policjant nałoży na nas również 500 zł kary za przekroczenie prędkości, oraz 10 punktów karnych. Jednak zgodnie z przepisami Resortu ,,zapominając" prawa jazdy, nie narażamy się na jego zatrzymanie.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj