Chojniczanka niespodziewanie przegrywa ze Zniczem Pruszków 2:1 w meczu 6. kolejki eWinner 2 Ligi.
| Źródło: zdjęcie: Chojniczanka Chojnice
Chojniczanka - Znicz Pruszków 1:2
CHOJNICZANKA - ZNICZ PRUSZKÓW 1:2 (1:0)
1:0 - Szymon Skrzypczak (24')
1:1 - Krystian Pomorski (67')
1:2 - Mariusz Gabrych (77')
1:0 - Szymon Skrzypczak (24')
1:1 - Krystian Pomorski (67')
1:2 - Mariusz Gabrych (77')
CHOJNICZANKA: 1. Kamil Broda - 3. Marcin Grolik, 5. Mateusz Bartosiak, 20. Michał Grobelny - 31. Sebastian Olszewski (83, 9. Szymon Emche), 11. Kamil Mazek, 10. Maciej Kona, 77. Łukasz Wolsztyński (66, 45. Mateusz Cegiełka), 28. Michał Mikołajczyk (83, 17. Tomasz Mikołajczak) - 7. Artur Pląskowski (66, 91. Mateusz Klichowicz), 30. Szymon Skrzypczak (86, 47. Damian Byrtek).
ZNICZ: 1. Jan Jurczak - 4. Marcin Bochenek, 6. Krystian Pomorski, 18. Martin Baran, 13. Peter Drobňák - 7. Krystian Tabara (57, 9. Mariusz Gabrych), 10. Maciej Machalski, 14. Szymon Kaliniec, 16. Tymon Proczek (89, 15. Jakub Ostrowski), 22. Dawid Barnowski - 11. Bartłomiej Kręcichwost (81, 19. Jakub Górski).
ŻÓŁTE KARTKI: Grolik - Pomorski.
SĘDZIOWAŁ: Marcin Szczerbowicz (Olsztyn)
WIDZÓW: 875
- Jestem zawiedziony tym, to co się wydarzyło w tym spotkaniu. Zagraliśmy bardzo dobrą pierwszą połowę, stworzyliśmy wiele sytuacji, pressing wysoki był skuteczny - mówił po meczu Tomasz Kafarski, trener zespołu z Chojnic. - Zabrakło postawienia kropki nad "i". Druga połowa nie zapowiadała tego, jak się finalnie skończyło. Wynik otwarty po pierwszej bramce utrzymywał przy życiu drużynę Znicza, która po pierwszej bramce konsekwentnie się broniła i udało jej się zdobyć drugą bramkę. Dla nas ta porażka jest bardzo bolesna i będziemy ją analizować. Zrobię wszystko, by drużyna odpowiednio pozytywnie zareagowała w Chorzowie. Druga połowa była zbliżona do pierwszej połowy, dominowaliśmy, brakowało drugiej bramki. Słabo zareagowaliśmy po straceniu pierwszej bramki, zmiany by uszczelnić środek i uskrzydlić grę nie dały efektu. Wynik jest nie do zaakceptowania.
SĘDZIOWAŁ: Marcin Szczerbowicz (Olsztyn)
WIDZÓW: 875
- Jestem zawiedziony tym, to co się wydarzyło w tym spotkaniu. Zagraliśmy bardzo dobrą pierwszą połowę, stworzyliśmy wiele sytuacji, pressing wysoki był skuteczny - mówił po meczu Tomasz Kafarski, trener zespołu z Chojnic. - Zabrakło postawienia kropki nad "i". Druga połowa nie zapowiadała tego, jak się finalnie skończyło. Wynik otwarty po pierwszej bramce utrzymywał przy życiu drużynę Znicza, która po pierwszej bramce konsekwentnie się broniła i udało jej się zdobyć drugą bramkę. Dla nas ta porażka jest bardzo bolesna i będziemy ją analizować. Zrobię wszystko, by drużyna odpowiednio pozytywnie zareagowała w Chorzowie. Druga połowa była zbliżona do pierwszej połowy, dominowaliśmy, brakowało drugiej bramki. Słabo zareagowaliśmy po straceniu pierwszej bramki, zmiany by uszczelnić środek i uskrzydlić grę nie dały efektu. Wynik jest nie do zaakceptowania.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj